Jajka po wrocławsku
Jajka po wrocławsku
Wertując otrzymane od przyjaciół wiekowe książki kucharskie, znalazłam ciekawe pomysły kulinarne, które ludzie gromadzili na przestrzeni wielu lat. Jednyn odkryciem z książki lat 80-tych są jajka po wrocławsku. Mamy ogromny sentyment do Wrocławia, który jest naszym drugim domem od wielu lat, więc z wielkim zainteresowaniem odkrywamy smaki, które ma nam do zaoferowania przez swoich mieszkańców, tradycję i historię. Ten przepis jest równie prosty, co pyszny.
Wrocławskie bułki można nabyć w wielu miejscach, natomiast jeżeli mają one być najlepsze, to polecam Piekarnię na Bema, która zyskała zaufanie wrocławian wiele lat temu i do dziś cieszy się tak dużą popularnością, że kolejki ciągną się daleko poza lokal, o każdej porze dnia i niezależnie od pogody. Ale warto! Wiesz po czym można poznać dobry chleb poza smakiem, miękkością, czy chrupkością skórki? Dobry chleb nie pleśnieje, tylko się zsycha… a z zeschniętego chleba można zrobić jeszcze wiele ciekawych rzeczy, na które przepisy znajdziesz u nas na stronie.
PRZEPIS:
- Pieczarki obieramy, płuczemy i kroimy w drobną kostkę. Następnie rozgrzewamy 2 łyżki masła na patelni i smażymy je, aż pozbędziemy się nadmiaru wody, czyli jak stracą około 1/3 swojej objętości.
- W małym garnku zagotowujemy wodę i zmniejszamy temperaturę do momentu, aż woda przestanie wrzeć. Dodajemy sól oraz sok z limonki, cytryny lub ocet, po czym robimy łyżką wir wodny i zanurzamy w nim miseczkę z wbitym jajkiem, delikatnie przelewając jajko do wody. Gotujemy około 3 minut, do momentu, aż białko nam się mocno zetnie, a żółtko w środku będzie jeszcze płynne, po czym wyciągamy je łyżką cedzakową na duży talerz.
- Z bułek odcinamy wierzch i wydrążamy miąższ. Następnie skrapiamy oliwą z oliwek, wkładamy do rozgrzanego do 140 stopni piekarnika i pieczemy przez 10 minut. Jajka te można z powodzeniem przygotować z czerstwych bułek, po prostu po pieczeniu i chwilowym wystudzeniu polewamy bułki delikatnie wodą na całej ich objętości, po czym wkładamy ponownie do piekarnika, na około 3 minuty. (Piekarnik zostawiamy na ustawionej temperaturze, aby na sam koniec zapiec jeszcze bułki z jajkiem).
- Do tak przygotowanych bułek wysypujemy równo 3/4 przygotowanych pieczarek. Następnie przekładamy do każdej z nich po jednym jajku.
- Na osobnej patelni rozgrzewamy pozostałe nam 2 łyżki masła, po czym łączymy je z mąką, intensywnie mieszając trzepaczką lub drewnianą łyżką. Smażymy chwilę, tak aby nie zarumienić zasmażki. Następnie dodajemy zimny wywar z warzyw, rozprowadzamy go i chwilę gotujemy. Dodajemy śmietanę i zagotowujemy, po czym doprawiamy do maku solą oraz pieprzem.
- Zasmażkę dajemy na wierzch jajka i posypujemy pieczarkami. Wkładamy do piekarnika na około 5 minut, do zapieczenia. Podajemy na ciepło.
Na bułki wrocławskie z Piekarni na Bema zawsze znajdzie się więcej chętnych :)
